13 grudnia 2017 r. w Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie odbyły się I Konfrontacje Miejskie. Spotkanie związane było z powołaniem Sieci Wsparcia Rozwoju Gospodarczego Miast Polskich przez Komitet Gospodarki Miejskiej, a miało na celu m.in. wspieranie procesu podnoszenia konkurencyjności gospodarczej polskich miast i przyczynienie się do podnoszenia umiejętności strategicznego planowania.
Konfrontacje otworzył Zenon Kiczka – przewodniczący Komitetu Gospodarki Miejskiej oraz Marek Kłoczko – wiceprezes i dyrektor generalny Krajowej Izby Gospodarczej, którzy powitali zgromadzonych gości i przedstawili założenia spotkania.
W pierwszej kolejności prelekcję wygłosiła prof. Elżbieta Mączyńska przedstawiając trendy i zależności, o których na co dzień się nie mówi pomimo ich znacznego wpływu na rozwój polskich miast. Następnie głos zabrał Olgierd Dziekoński – były Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP, który starał się odpowiedzieć na pytanie o sposób zarządzania miastem – czy jest ono korporacją, czy bardziej spółdzielnią? – Globalizacja prowadzi do zaniku możliwości życia wspólnotowego. Właśnie w tej sytuacji szczególna jest rola samorządu gminy – mówił.
Jacek Woźniak – zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju Miasta Krakowa opowiedział o specyfice dokumentu, jakim jest strategia rozwoju miasta. Według referenta powinna być ona oparta na wartościach takich jak odpowiedzialność, otwartość i dialog społeczny. Z kolei dr Dorota Sikora-Fernandez z Katedry Zarządzania Miastem i Regionem Uniwersytetu Łódzkiego pokazała przykład Barcelony jako miasta, które zmieniło swoje priorytety rozwojowe przechodząc z działań skoncentrowanych na idei smart city do zapewnienia równości społecznej, lepszej jakości demokracji i przestrzeni publicznej.
Na zakończenie dr Katarzyna Romańczyk z Uniwersytetu Warszawskiego przedstawiła analizę rozwoju Brukseli. Powstanie miasta w jego obecnym kształcie jest splotem różnych czynników historycznych, politycznych, ale także przypadku. Studium przypadku stolicy Belgii jest swoistym kompendium wiedzy, które może pomóc uniknąć podobnych błędów w polskich miastach.